wtorek, 9 września 2014

KOTszulka II


Ahoj! W końcu zaczyna wszystko się prostować ;) Laptop wrócił naprawiony i śmigający jak dawniej, kolano powoli wraca do stanu początkowego (czyli tego sprzed skręcenia) i jeszcze tylko ciągle ten straszny egzamin wisi mi nad głową :c

W ciągu tej przerwy udało mi się pokonać wakacyjnego lenia i kilka rzeczy zrobić :) Pierwszą rzeczą jaką chciałam przedstawić jest KOTszulka zrobiona na zamówienie dla Niedzielki. poprosiła o tego samego kota co tutaj ale z innym "odbiciem" w okularach.

Znów w ruch poszły markery do tkanin (moje ulubione medium tekstylne) i już po godzinie można było podziwiać taki oto efekt:


Przy tej okazji zapraszam na swojego instagrama, na którym można znaleźć mnóstwo rożnych przypadkowych rzeczy ale czasem też wrzucam zdjęcia "w trakcie" albo jakiś swoich rysunków.

Końcowy efekt prezentuje się następująco:



Zdjęcia jak koszulka reprezentuje się w całej okazałości wrzucę jak je zdobędę. Tym czasem łapcie znów człowieka-pandę a ja idę się dalej uczyć (;



1 komentarz:

  1. Super sprawa takie robione przez siebie podkoszulki. Ja bym chciała milion rzeczy, ale nie mam talentu do robienia takich rzeczy :< Także pozazdrościć! : D

    OdpowiedzUsuń